Miasto Aniołów

06/05/2014

pl. Miasto Aniołów… tak zwą Los Angeles… spotkałam ich tutaj kilka!! Począwszy od motocyklowej rodziny Ybardolaza, której śle wielkie ukłony, bo pomogli mi wrócić do formy po wycieńczającej Nevadzie, w której trochę się odwodniłam. Dziękuję Wam za wspólnie spędzone chwile i za to, że czułam się u Was jak w domu. Kolejnymi napotkanymi Aniołami okazali się Marc z Grace, którzy…

Read More